Aktywizacja osób starszych i niepełnosprawnych poprzez muzykoterapię

Aktywizacja osób starszych i niepełnosprawnych poprzez muzykoterapię czynna oparta na wykorzystaniu afrykańskich instrumentów perkusyjnych

Bębny są pretekstem do spotkania z drugim człowiekiem

Muzyka jest jedną z najstarszych znanych form oddziaływania na ludzką psychikę i najprostszym sposobem wyrażania siebie. Działa na człowieka bezpośrednio i o wiele silniej niż inne gatunki sztuki. Nie bez przyczyny tak popularna jest dzisiaj muzykoterapia aktywna, polegająca na tworzeniu  muzyki. W sieci Domów Dziennego Pobytu Wyższej Szkoły Gospodarki od przeszło dwóch lat propagujemy wśród naszych podopiecznych sztukę gry na ludowych instrumentach perkusyjnych - bębnach zachodnioafrykańskich.

Pochodzące z Afryki Zachodniej etniczne bębny djembe oraz bębny basowe dun-dun znakomicie sprawdzają się w muzykoterapii czynnej, łącząc w sobie walor edukacyjny z funkcją terapeutyczną. Uaktywniają fizycznie i psychicznie, integrują społecznie, ośmielają do wyzwalania emocji i prowokują do spontanicznych aktów twórczych.

Fenomen perkusyjnych afrykańskich instrumentów etnicznych polega m.in. na łatwości przyswajania podstaw gry nawet przez osoby niemuzykalne, bez względu na wiek czy ograniczenia w sferze psychosomatycznej. Już na pierwszych zajęciach ktoś, kto pierwszy raz w życiu zetknął się z djembe czy dun-dunami, przy odpowiednim poprowadzeniu przez instruktora, jest w stanie zagrać z całą grupą bębniarzy konkretny rytm. Doświadczamy tego na każdych zajęciach, gdy dołącza do grupy nowa osoba.

Dzieje się tak, ponieważ muzyki opartej na prostych układach rytmicznych nie trzeba się specjalnie uczyć. Człowiek potrafimy tworzyć ją i odtwarzać spontanicznie, intuicyjnie przyswajając zasady pulsacji rytmu. Nie potrzebujemy do tego ani kierunkowego wykształcenia, ani nawet zdolności muzycznych czy poczucia rytmu.

Nasze zajęcia bębniarskie odbywają się w atmosferze pełnej akceptacji i przyjaźni. Mają, owszem, walor edukacyjny, gdyż jednym  z celów jest nauczenie uczestników gry na bębnach, ale nie to jest najważniejsze.

Najważniejsza jest mianowicie integracja grupy poprzez zabawę rytmem i rozwijanie poczucia wspólnoty, ale też podnoszenie poczucia wartości u każdego z uczestników zajęć z osobna.

Uczestnicy naszych zajęć to przeważnie osoby w wieku senioralnym (najstarsi nasi bębniarze przekroczyli 90 wiosen), ale też ludzie młodzi lub w średnim wieku, dotknięci różnego rodzaju niepełnosprawnościami (m.in. Mózgowym Porażeniem Dziecięcym). Na zajęciach uczymy w zabawny i przystępny sposób m.in.:

- techniki wydobywania dźwięków z bębna djembe i dun-dun,

- ćwiczeń usprawniających koordynację ruchową i rozwijających poczucie rytmu,

- rozumienia metrum i pulsacji rytmu,

- gry wybranych pieśni afrykańskich Moribayassa, Kuku, Sofa itd.

- gry na własnym ciele (bodypercussion),

- wokalizowania rytmów,

- tworzenia i zapisywania rytmów w tzw. tabulaturach.

Bęben zachodnioafrykański jest instrumentem społecznym: integruje, uczy współpracy, zachęca do wspólnej zabawy i otwartości. Jest przede wszystkim pretekstem do spotkania – z samymy sobą i z drugim człowiekiem.

Nasze zajęcia rozpoczynają się najczęściej bębniarską rozgrzewką, podczas której m.in. chodzimy do rytmu, klaszczemy i wokalizujemy rytmy. Wyjaśniamy przez zabawę na czym polega pulsacja rytmu w metrum na cztery czwarte i trzy czwarte. Uczymy podstaw body percussion (gra na własnym ciele). W trakcie warsztatów dzielimy uczestników na grupy i chodząc, klaszczemy proste frazy, które tworzą melodie. Tak wprowadzamy do polirytmii, która jest esencją zachodnioafrykańskiej muzyki perkusyjnej.

Zasadą naszych zajęć jest to, że każdy z uczestników otrzymuje bęben djembe i grając, staje się częścią bębniarskiego kręgu. To istota naszego działania: stworzenie wspólnoty opartej na rytmie. Na początku gramy proste rytmy, ucząc podstaw techniki uderzania w membranę (bas, ton, slap). Już na pierwszych zajęciach poznajemy konkretne rytmy Afryki Zachodniej.

Na początku gramy bardzo powoli, powtarzając każdą frazę tyle razy, ile potrzeba, by każdy z grających zrozumiał strukturę rytmu („gram to, co wiem”). Wymyślamy jak najprostsze sekwencje ruchów, dostosowując poziom do każdego z uczestników, tak by każdy czuł się częścią bębniarskiej wspólnoty. Nasi bębniarze to m.in. osoby z MPD, chorobą Alzheimera, zapaleniem stawów, po udarze mózgu. Nie jest to jednak żadną przeszkodą do stworzenia bębniarskiego kręgu. Osobom o ograniczonym zakresie ruchu dobieramy rodzaj bębna do ich możliwości lub tak dobieramy sposób użycia instrumentu, by satysfakcjonująca gra była możliwa. W tym kontekście również wózek inwalidzki nie jest przeciwskazaniem do gry.

Podczas gry na bębnach wprowadzamy rozmaite zabawy, rozśmieszające uczestników i rozluźniające atmosferę: dyrygent, łapanie komarów, granie u sąsiada itp.Uczymy się konkretnych umiejętności techniki gry na instrumentach oraz przyswajamy wiedzę z zakresu rytmiki. To w sposób realny wpływa na poczucie sprawstwa i podstawowej kompetencji.

 

Cele szczegółowe :

Rozwijanie koordynacji wzrokowo-słuchowo-ruchowej.

Rozwijanie motoryki małej i dużej.

Kształcenie koordynacji pracy obu rąk.

Stymulowanie pracy półkul mózgowych i równoważenie ich poprzez dwa kanały zmysłowe: słuch i propriocepcję (zmysł orientacji ułożenia części własnego ciała).

Wywoływanie stanu aktywności psychofizycznej lub wyciszenia.

Doświadczanie pozytywnej sprawczości rąk.

Przeżywanie różnorodnych, pozytywnych emocji w kontakcie z rytmem i brzmieniem bębna.

Badania naukowe mierzące wpływ muzykoterapii z wykorzystaniem  bębnów na zachowanie człowieka potwierdzają, jak wszechstronna jest to metoda. Dostępne prace naukowe (głównie amerykańskie) opisują m.in. następujące efekty wywołane wspólnym muzykowaniem na instrumentach perkusyjnych: obniżenie ciśnienia krwi, redukcja poziomu lęku, zmniejszenie stresu, poprawa funkcji poznawczych mózgu, większe wydzielanie endorfin tzw. „hormonów szczęścia”, zacieśnianie więzi społecznych.

Piotr Schutta- Oligofrenopedagog, terapeuta zajęciowy, wykładowca, prowadzący zajęcia w DDP